Blogomania - zjawisko wysoce uzależniające, wchodzisz na własną odpowiedzialność!

Blogomania - forum dla osób piszących blogi yaoi, pokrewne i te całkiem normalne ;) jak też odwiedzających je. Bądź tolerancyjny dla tematyki innych!

#1 2008-04-16 19:01:00

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Saga o Ludziach Lodu

Uważam, że książki warte przeczytania. Sama zaczęłam zagłębiać się w ten cylk stosunkowo niedawno, ale jestem oczarowana.



Saga o Ludziach Lodu to seria książek składająca się z 47 części, autorstwa Margit Sandemo – współczesnej pisarki norweskiej.

Akcja opowieści rozgrywa się na przestrzeni XVI, XVII, XVIII, XIX i XX wieku, głównie w krajach skandynawskich: Norwegii, Szwecji i Danii. Saga opowiada o dziejach pewnego rodu, nazwanego Ludźmi Lodu, którego przodek, Tengel Zły, zawarł pakt z diabłem w celu otrzymania daru nieśmiertelności. W zamian za to przynajmniej jedna osoba w każdym pokoleniu jego rodu musiała zostać "dotknięta", to jest służyć złu. Pewnego razu jeden z dotkniętych spróbował zniszczyć zło tkwiące w jego naturze i przemienić je w dobro, został więc nazwany Tengelem Dobrym. Saga o Ludziach Lodu opowiada o nim i jego rodzinie, głównie zaś o kobietach wywodzących się z tego rodu.

Saga o Ludziach Lodu zaliczana jest do literatury fantastycznej, zawiera jednak w sobie elementy innych gatunków, zwłaszcza romansu i horroru. Powieściom Margit Sandemo towarzyszy barwne tło historyczne, jednak braki w znajomości historii występujące u autorki powodują, iż zdarza się, iż opisane przez nią wydarzenia stoją w sprzeczności z faktami historycznymi.

Saga o Ludziach Lodu jest znana w Danii, Norwegii, Finlandii, Niemczech, Polsce, Szwecji, na Węgrzech oraz Islandii i dostępna w językach tychże krajów. Istnieje również pirackie wydanie rosyjskie. Seria ta przyniosła Margit Sandemo międzynarodową sławę.


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#2 2008-04-16 19:41:32

g3mmei

ero-chuunin

Skąd: Bolesławiec
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 257
Punktów :   
alterego: Kouta (Elfen Lied)

Re: Saga o Ludziach Lodu

Przeraża mnie fakt, że tyle książek mam do przeczytania filmów czy anime do obejrzenia, a czasu na wszystko brak... nie wiem czy całe życie mi wystarczy:( Na pewno zachęciłaś mnie do tego, żeby wziąć się za czytanie Sagi o Ludziach Lodu;) Tylko kiedy?


Forget a prince with a horse, I want a Vampire with a volvo...

Offline

 

#3 2008-04-16 19:51:04

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Saga o Ludziach Lodu

Szczerze, to bardzo szybko się je czyta. Ja potrafię przeczytać jedną dziennie^^".


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#4 2008-04-16 19:53:36

g3mmei

ero-chuunin

Skąd: Bolesławiec
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 257
Punktów :   
alterego: Kouta (Elfen Lied)

Re: Saga o Ludziach Lodu

Wierzę, ale ja już gubię się w tym co mam do przeczytania czy obejrzenia w domu... Muszę ze wszystkim dojść do ładu, wtedy pewnie też przyjemniej będzie mi się czytało;) w końcu nic mi nie ucieknie, nie?


Forget a prince with a horse, I want a Vampire with a volvo...

Offline

 

#5 2008-04-16 20:05:00

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Saga o Ludziach Lodu

Mi to się marzy ogromniasta biblioteka z mnóstwem książek, jakich bym sobie tylko nie wymarzyła i komputerem *___*. I przeczytałabym wszystko i wreszcie wszystko obejrzała^^.


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#6 2008-04-16 20:24:23

Yasna

Akolita

7617034
Skąd: domek w lesie
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 264
Punktów :   
alterego: Mrok
etat: Pojawiam się i znikam

Re: Saga o Ludziach Lodu

Saga, moja ukochana Saga... czytałam systematycznie, gdy wychodziło pierwsze wydanie, a i potem kilkakrotnie wracałam... W całości przeczytałam chyba trzy lub cztery razy, a poszczególne tomy, te ukochane nawet po kilkanaście razy...
Potem czytałam także Sagę o Czarnoksiężniku i Sagę o Królestwie Światła, które razem z Sagą o Ludziach Lodu tworzą całość, ale to nie było już to. Brakowało mi tego specyficznego klimatu pierwszej Sagi... nie byłam juz tak zżyta z bohaterami...
Moja kochana Liv - najukochańsza postać, jak dla mnie, Tamlin i jego niesforny ogonek i Marco, syn Lucyfera, książe Czarnych Sal... rozmarzyłam się...


Kocham Anioły. Tak pięknie wygląda ich zbrukana niewinność...

Offline

 

#7 2008-04-16 22:31:17

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Saga o Ludziach Lodu

No… taki tutaj ciekawy klimacik się zrobił (a może to tylko skutki mego zmęczenia) ale jak obalę całego Akunina zabieram się za te tomy.
Umiecie zachęcać. A. dziękuję za polecenie kolejnych książek


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

#8 2008-04-16 23:05:53

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Saga o Ludziach Lodu

Ależ proszę bardzo xD. Ja zaczęłam niedawno czytać i poprostu się zakochałam w tych książkach. Zamiast się uczyć do testów zagłębiam się w lekturkę^^,


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#9 2008-04-17 01:14:34

Maja_iluzja

Akolita

5182246
Zarejestrowany: 2008-04-03
Posty: 640
Punktów :   11 
alterego: Emba
etat: Skojarzenie Wcielone

Re: Saga o Ludziach Lodu

Przeczytałam pierwsze 12 tomów sagi o ludziach lodu. Przyznam, że niezwykle wciągająca jest opowieść o ludziach, którzy mimo "kłócenia" się z Bogiem, chcą walczyć z jego największym wrogiem- samym diabłem. Niestety nie starczyło mi czasu i chęci, aby przejść przez wszystkie tomy, ale obiecałam sobie że to zrobię. Szybko sie je czyta, jak mówiłaś Agusiu i przyjemnie.


http://img357.imageshack.us/img357/6018/club22au0.jpg

The orgasm’s a trap, but masturbation is bliss...

Offline

 

#10 2008-04-17 14:02:15

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Saga o Ludziach Lodu

O tak. Mnie z początku przeraziła liczba tomów, ale czyta się je tak szybko i lekko, ze ani sie obejrzeć, a już koniec xD.


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#11 2008-05-07 14:52:33

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Saga o Ludziach Lodu

Czytałam chyba po 3-4 książki dziennie, pamietam, że 13 tom połknęłam w 5 dniu, leżałam chora Moje ukochane postacie to z kobiet Sol i Villemo, chociaż Silje też bardzo lubiła, ale te dwie zwariowane czarownice najbardziej utkwiły mi w pamięci. Pozatym Tula, jej zabawy z demonami były bardzo... sugestywne Vinga też ciężko o niej zapomnieć no i wnuczka Lucyfera... jej szaleństwa z demonem nocy Temlinem w wieku szesnastu lat były... właściwie chyba najlepszym erotykiem jaki czytałam w tych czasach, do tej pory jego ciekawski ogon ma stałe miejsce w mej pamięci Polubiłam też Tovę, jej brak urody i wieczne poszukiwanie akceptacji same siebie i Halkatę Aaaa zapomniałabym o Cecyli Majden... wspaniała postać.

Z mężczyzn... mój ulubieniec to Tamlin, a wszystko chyba, za to że był demonem nocy synem Lilith, za to że jego ojecem był demon wiatru... ach ten zboczony Tamlin Tengel Dobry, chyba najistotniejsza postać, ale jakoś zeszła mi na bok w plejadzie gwiazd. Aleksander... myślałam, przez moment, że zakocha się w bracie Cecyli, w koncu był gejem, ale wyszło inaczej... Haike, wspaniała postać, jego walka z upiorem w tomie "Czarne skrzydła" miałam po tym niezłą schizę, wszędzie widziałam czołgające się pasma włosów brrr. Lucyfer... mały epizod, ale kiedy przybrał swą prawdziwą postać ehh... i ten opis dominującej, wręcz stężonej dawki erotyki w jego otoczeniu Marco... opisany jako najprzystojniejszy człowiek na ziemi, do końcowych tomów "Królestwa Światła" jawił mi się jako ktoś nierealny, do kogo nawet nie warto wzdychać, syn samego Lucka... ciarki na plecach Ulvhedin, jego polubiłam od początku, nie ważne, że był wtedy zimnokrwistym mordercą, miał w sobie to coś i koniec a jak zaklinał ehhh... Bagienni ludzie, no dobra byli źli na wskroś, ale ich opis kojarzył mi się z wampirami i mieli niesamowicie erotyczną aurę Na koniec Mori, czarnoksiężnik, który przekroczył granice śmierci, chyba nigdy nie zapomnę tej postaci, biła mnie po głowie i  Tsi-Tsungga, kapiący seksem i działający na wyobraźnię wszystkich mieszkanek "Królestwa światła" Faron... istota pozaziemska, ale powiedz Yasna, że nie działał na wyobraźnię czytelnika

No to mi się powymieniało aż za dużo chyba, ale nie poradzę, to moje ukochane serie i mogę o nich nawijać  godzinami


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#12 2008-05-13 16:17:17

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Saga o Ludziach Lodu

A nawijaj, nawijaj, fajnie się czyta^^ I ja również najbardziej polubiłam Sol i Villemo!


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#13 2008-05-14 22:59:58

Yasna

Akolita

7617034
Skąd: domek w lesie
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 264
Punktów :   
alterego: Mrok
etat: Pojawiam się i znikam

Re: Saga o Ludziach Lodu

Akame! działa, działa jak cholera! A Benedikte i jej Sander...lowelas i brzydula... a opiekun Dolga Cień... nie umiem nie kocgać Marca... wiem, że był zbyt idealny, ale dlatego podziwiałam go ... tak z daleka... masz racje kochany Heike i jego Vinga... nieopanowany Christer, syn Tuli... właśnie tyla ui jej nieokiełzanana natura z jednej strony, a miłość do takiego biedaka jak Thomas, z drugiej... Ulvhedin, Mar...a Mattias i Hilda... właściwie, każda postać wydawała mi sie tam ważna Cecylia i Aleksander... Vilemo i Dominik... i ruda Ingrid... a Linde-Lou i Christa... i oczywiście Wedrowiec - Targenor... jak to miło powspominać...  chyba znowu do nich wrócę...


Trochę inna ale również ciekawa jesy "Tajemnica Czarnych Rycerzy" - przystojni bracia Vargas, Miguel alias Tabris - demon siódmej godziny, duch wolnej woli i jego dylematy: czy demon może kochać? Tylko 12 tomów, ale czyta się taż ciekawie, może nie wciąga tak, jak Saga, ale i tak całkiem przyjemna lektura!


Kocham Anioły. Tak pięknie wygląda ich zbrukana niewinność...

Offline

 

#14 2008-05-15 01:20:23

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Saga o Ludziach Lodu

Oj prawie umierałam przy Tobrisie, do końca wierzyłam, że jednak jest zdolny do miłości. Najbardziej chyba się bałam o przeklętego brata, z jednej strony kobieta w ciąży, z drugiej, jego dni były policzone... wspaniała opowieść... aż chyba powrócę do Tajemnicy Najbardziej przerażało mnie to, że ilekroć zbliżyła się do niego to prawie zamarzała, nienawidziłam tego przekleństwa, pamiętam jak fiksowałam na rycerzy za to, że odgrodzili go od jego jedynej miłości w ten sposób


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#15 2008-08-08 10:13:51

Naomi

Chuunin

8580995
Call me!
Zarejestrowany: 2008-03-22
Posty: 60
Punktów :   
alterego: Havi
WWW

Re: Saga o Ludziach Lodu

Ja na razie jestem przy piątym tomie i najbardziej polubiłam Sol. O reszcie bohaterów się nie wypowiadam, za wami jestem daleko  tyle Czytam dosyć szybko, wczoraj przeczytałam część czwartą i piątą, więc szybko nadgonię A z tego co piszecie wynika, że BARDZO warto nadgonić

Na początku nie byłam przekonana do tego cyklu książek. Kiedy usłyszałam ile to ma części, zastanawiałam się, jak bardzo to przypomina "Modę na sukces- niekończący się tasiemiec". Za lekką perswazją siostry przeczytałam pierwszy tom i byłam mile rozczarowana. Akcja toczy się szybko, choć czasami nużą mnie opisy. Nie można się oderwać od lektury, aż do ostatnich kartek xD  Wszystkim polecam


Nie ma mnie. To nie znaczy, że od czasu do czasu nie wpadam

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.blogomania.pun.pl