Blogomania - zjawisko wysoce uzależniające, wchodzisz na własną odpowiedzialność!

Blogomania - forum dla osób piszących blogi yaoi, pokrewne i te całkiem normalne ;) jak też odwiedzających je. Bądź tolerancyjny dla tematyki innych!

#1 2008-03-22 16:10:24

Kto.

Chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 56
Punktów :   
alterego: Lil Meyer

Bleach

Bleach'a oglądam dopiero od niedawna, ale już zauważyłem, że nie jest to takie sobie anime, które zrobili z nudów jacyś osobnicy pierwszego roku informatyki komputerowej, w dodatku z pustką w portfelu.

Ciekawa fabuła, ładnie prezentująca się kreska mówi nam, że to nie jest jedno z  niskobudżetowych seriali. Nie chcę nikogo dyskryminować, ale tak wygląda teraz większość japońskich bajek.

Ładnie wypowiadając się na ten temat chciałbym zakończyć, bo nie znam się za bardzo na recenzowaniu. Może powiecie mi jak to się robi, albo po prostu napiszcie, co sądzicie o tym anime.


http://img182.imageshack.us/img182/6462/ergoscp4.jpg
http://valenth.com/lab/89712.png

Offline

 

#2 2008-03-22 16:40:46

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Bleach

Szczerze to się za to zabieram od jakieś roku i nie za bardzo mi się udaje to obejrzeć w całości. Chociaż fakt że świetnie kreska, fabułą nie pozawala się nudzić (i to nie tylko moje zdanie). Jednak ja się lepiej zamknę bo nie oglądałam tego przecież w całości. Wiec tylko poprzyglądam się z boku


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

#3 2008-03-22 16:45:29

Kto.

Chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 56
Punktów :   
alterego: Lil Meyer

Re: Bleach

Na Hyperze dzisiaj jest 42 odcinek, jeśli chciałabyś obejrzeć.


http://img182.imageshack.us/img182/6462/ergoscp4.jpg
http://valenth.com/lab/89712.png

Offline

 

#4 2008-03-22 16:46:32

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Bleach

wiem...tylko nie jestem pewna czy bede o tej porze w domciu^^


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

#5 2008-03-22 17:21:26

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Bleach

ja Bleacha oglądnęłam prawie jednym cięgiem... zaryłam kilka...naście nocek i przełknęłam wszyściutko...

nie znam się zbytnio na Anime, jako takim, ale mogę się wypowiedzieć po swojemu...

świetnie mi się oglądało, wspaniale wykreowani bohaterowie i ich historie, wciągające, a przede wszystki... nie nudne!
akcja leci dość szybko, ale jednak nie za szybko... człowiek rozumie wszystko co się dzieje, a nie ma możliwości zdążyć się ponudzić.
do tego uwielbiam sceny walki w Anime, a Bleach składa się prawie wyłącznie z takich...

no i oczywiście, bezsprzecznie, moją idolką jest NEL! kto oglądał kilka ostatnich odcinków będzie wiedział o czym mówię... wspaniałą umiejętność tejże bohaterki, a także jej późniejsze wyskoki... po prostu cudeńko!


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#6 2008-03-22 17:24:15

Szyś

Uczeń Akademii

4451047
Skąd: Narazie północny-wschód Polski
Zarejestrowany: 2008-03-22
Posty: 12
Punktów :   
WWW

Re: Bleach

Chyba w końcu obejrzę te anime. Też próbowałam wiele razy zacząć, ale nie wychodziło. Kiedyś cośtam na Hyperze oglądałam.. Dziś sobie zobaczę xD Pewnie nic nie skapnę, ale spróbuję
I postanawiam, że zarwę dzisiejszą nockę i obejrzę to. o!

Offline

 

#7 2008-03-22 18:05:56

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Bleach

Pierwszy odcinek mnie zabił... co to kurde ma być, fruwająca dziewczynka z łańcuchem na szyi i biegająca po mieście wielka mrówa O.o drugi odcinek trochę lepszy, chociaż rozwalił mnie moment kiedy Rukia biła się z wielkim cosiem, przyszedł Ichigo i zaczęli debatować, jak go zmienić w schinigami, a coś... czekało grzecznie aż ona go przemieni, aby on mógł je zaklepać... bomba! Kocham takie akcje. Kolejne odcinki to już z górki, miłość do Bleach i do jego bohaterów. Co dziwne, Ichigo cacy, ale bardzo lubię okularnika, Renjego, Byaykuye ( ile nie przekręciłam) małego kapitana i... liska, który polazł za Aizenem, ostatnio zaś zapałałam afektem do niebieskowłosego z eskadry XD. Nie przepadam za to za Rukią denerwuje mnie czasami okropnie. Ogólnie - bohaterowie mogą poszczycić się dobrą kreską, fabuła jest też wciagająca, charaktery zarysowane całkiem nieźle, każdy z bohaterów ma swoją osobowość. Nawet fillery przeżyłam, bo nie czytałam mangi i po prostu uznałam, że tak miało być Mam tyły co do trzech ostatnich odcinków, są na dysku, ale jeszcze nie obejrzałam


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#8 2008-03-22 22:26:02

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Bleach

ja Bleacha oglądam on-line na necie... razem z bratem, bo my oboje jesteśmy nieźle trzępnięci na tym punkcie...

a co do ulubionych bohaterów to jak już wspominałam niezastąpiona Nel, ale lubię także wyżej wymienionego Byakuye, Chada, Kona i samego Ichigo

strasznie mnie za to denerwuje Inoue Orihime (tak się to pisze?) i ta zastępczyni małego kapitana... jak je widzę to aż mnie ciarki przechodzą...

niestety nie wszystkie filery udało mi się przeżyć. szczególnie odcinek z duszą-kucharzem... katorga. za to nie wiem, czy wiesz, Akame, że cała ta akcja z Boutami (też nie wiem jak się to pisze) to był rozbudowany filer?


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#9 2008-03-22 22:56:35

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Bleach

Tak słyszałam, ale przyznam, że dowiedziałam się dopiero po fakcie i mi z tym dobrze, oglądałam z zaciekawieniem, chociaż jakoś wolę Soul Society ;} chociaż w ostatnich odcinkach niewiele tego miejsca


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#10 2008-03-23 01:08:57

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Bleach

ech, właśnie oglądnęłam najnowszy odcinek i muszę stwierdzić, że jest to bardzo, bardzo denerwujący odcinek...

dlaczego on się kończy w takim miejscu??!!

ale poza tym jest świetny...


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#11 2008-03-24 07:42:25

Hiru

Akolita

4005065
Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 305
Punktów :   
alterego: Hatake Kakashi
etat: Kurator Ukeciątka

Re: Bleach

Bleach.

Przyznam bez bicia, że za oglądanie tego anime brałam się z negatywnym nastawieniem. Było to tuż po skończeniu pierwszej serii Naruto (nie było jeszcze Shippudena) i z nudów postanowiłam zabrać się za coś nowego, choć było mi głupio, bo nie chciałam zdradzić Naruciaka ^^.
Pierwszy odcinek oglądałam spod byka. Skrzyżowane ręce, naburmuszona mina, co rusz krytykowałam akcję i postaci, ale potem obejrzałam drugi i trzeci... i tak mnie wciągnęło, że teraz z zapartym tchem czekam na dalsze części ;]
Kreska, muzyka, charaktery postaci, fabuła - wszystko mi się podoba, chociaż do tej ostatniej miewam czasem zastrzeżenia. No... do niektórych bohaterów troszkę też ^^.

Fabuła. Dlaczego mam wąty? Czasem akcja się nieco ślimaczy. Już na początku podczas odbicia Rukii przedłużyli te walki w Soul Society. Byłam nieco znudzona. Lubię, kiedy jest więcej urozmaiceń, a walki toczące się przez kilkadziesiąt odcinków w tym samym miejscu są poniekąd męczące.
A do postaci? No cóż. Tutaj przyznam, że jeśli o Hueco Mundo chodzi to Espada wydaje się być "przekokszona". Niby to Ichigo taki silny jest, a jednak czwarty Espady go zabił (wtf?!). Skoro Shiffer już taki silny jest to, co mam myśleć o Aizenie, który stoi na ich czele? Ciekawa jestem przebiegu wojny między Shinigami a Vasto Lorde. Shinigami bankowo wygrają, ale obawiam się wielu śmierci naszych drogich kapitanów (chociaż nie ma to jak Inoue z jej boskimi mocami, przyjdzie i zrobi coś z niczego).

Bohaterowie. Moi ulubieni?
Zaraki Kenpachi (prawdziwy przykład męskiego mężczyzny, uwielbiam go), Urahara Kisuke (jak to sam o sobie mówi - seksowny sklepikarz - jego teksty powalają mnie na kolana), Ikkaku (ahh ta siła), Yumichika (nie znam drugiego takiego narcyza ;)), Kurotsuchi Mayuri (na początku nienawidziłam gościa, ale potem wszystko się zmieniło), Ichimaru Gin (seksi, ale przez uśmiech kojarzy mi się z Orochimaru; tak na marginesie to mam słabość do biało włosych facetów), Byakuya (chłodny, niedostępny, przystojny, męski - taki szablonowy seme, ale czy ktoś mówi, że to źle?), Shunsui (lovelas, uwielbiam go za umiłowanie różowego koloru i kwiatów; ma świetne ban kai), Kon (głuptotis, jak go można nie lubić?), Hirako Shinji i Isshin (tata Ichigo, kocham go! jest wspaniały ^^, troche przypomina mojego tatę).

Postać, której nie znosze? Tylko jedna - Inoue Orihime - to chyba najbardziej głupia, tępa i pusta idiotka jaką można było stworzyć -_-' ... a ludzie jeszcze ją lubią.

A co myślicie o yaoi w Bleach'u? Wiem, że nie ma tam żadnych wątków ani nawet podtekstów (cóż, w takim Naruto ja co rusz widzę yaoicowe aluzje ^^). Nie przeszkadza to jednak w łączeniu bohaterów we własne pary, hm? Niech sobie wyobraźnia podziała ;)
Ja np. połączyłam kilku panów tak:
Byakuya x Ukitake (piszę one-shoota o nich ^^)
Ichimaru Gin x Aizen
Ikkaku x Yumichika...
Jest też przyznam kilka paringów, jak, o których czytam albo oglądam to flaki mi się wywracają... czy Wy też tak czasem macie? Przykład?
Ichigo x Ishida albo Ichigo x Sado - no poprostu nie mogę... -.-'

Offline

 

#12 2008-03-24 13:48:28

vafel

Uczeń Akademii

3577249
Skąd: Gliwice
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 5
Punktów :   
WWW

Re: Bleach

Ja oglądnęłam tylko jeden epek Bleach'a, niby fajne i tak dalej, ale jakoś mi nie podeszło. Po jakimś czasie ściągnęłam mangę i obecnie czytam 24 tom, jednakże zgadzam się z Hiru - akcja czasem za bardzo się ślimaczy.
Yaoi w Bleachu...  Tak jak podała Hiru.
Ichigo wg. mnie do żadnego innego faceta nie pasuje o.o.

Offline

 

#13 2008-03-24 16:05:55

g3mmei

ero-chuunin

Skąd: Bolesławiec
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 257
Punktów :   
alterego: Kouta (Elfen Lied)

Re: Bleach

Bleach? Oczywiscie obejrzalam i jakie jest moje zdanie? Lubie, nawet bardzo:) Moglabym tu duzo pisac, ale wiekszoc rzeczy juz zostala wspomniana, fabula switna chociaz tez chwilami denerwuje mnie to jak sie przeciaga... Uwielbiam za to postacie w Bleach... Oczywiscie Nel^^ (Jak jej mozna nie lubic, ciagle mi szumi w uszach 'Itsygo!'), Ichimaru Gin, ciagle zastanawiam sie jak to by bylo spojrzec mu w oczy xD no i Hitsugaya, jedna z moich ulubionych postaci;) wlasciwie to lubie wszytski postacie z malymi wyjatkami: Inoue, Rukia i Chad... Inoue - zostawie to bez komentarza, Rukia - wukrza mnie i tyle... Chad - nawet nie wiem, ale jak tylko rozwija sie watek z nim to przysypiam...
Jesli chodzi o sciezke muzyczna w Bleach, uwazam, ze jest swietna, nic tylko sluchac;) Co moge jeszcze powiedziec? Jedno z moich ulubionych anime... Ach... Zostaje kwestia par yaoi... widzialam juz takiem miksy jak np. IchigoXByakuya i nie podeszlo mi kompetnie. Wiec raczej nie jestem za, tutaj wole zostac przy np. Naruto;]


Forget a prince with a horse, I want a Vampire with a volvo...

Offline

 

#14 2008-03-24 16:53:46

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Bleach

Ichimaru Gin dla mnie to dwuwarstwowa postać, nie jestem do końca przekonana czy on faktycznie tak jest za Aizenem jak to pokazuje, sama nie wiem, ale mam mieszane uczucia co do niego, uwielbiam tę lisą mordę, ale wydaje mi się, że on coś ukrywa i że jeszcze nas zaskoczy. To takie moje własne spekulacje i odczucia


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#15 2008-03-24 16:59:03

g3mmei

ero-chuunin

Skąd: Bolesławiec
Zarejestrowany: 2008-03-24
Posty: 257
Punktów :   
alterego: Kouta (Elfen Lied)

Re: Bleach

I tu sie z Toba zgadzam... Po czyjej stronie by szanowny Gin nie byl i tak zawsze cos tam sobie z boku knuje... Intryguje mnie jego zachowanie, ale mozemy tylko czekac i obserwowac co nam tam wywinie:)


Forget a prince with a horse, I want a Vampire with a volvo...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
stary-plzenec.ibetonovejimky.cz