Blogomania - zjawisko wysoce uzależniające, wchodzisz na własną odpowiedzialność!

Blogomania - forum dla osób piszących blogi yaoi, pokrewne i te całkiem normalne ;) jak też odwiedzających je. Bądź tolerancyjny dla tematyki innych!

#1 2008-03-21 23:59:47

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Naruto/Sasuke by Bairre

pozwolę sobie skromnie zareklamować swojego bloga...

http://n-s-yaoi.blog.onet.pl/

nie ma on tytułu, a przynajmniej nie konkretengo... zdaje się, że znany jest jako "-by Bairre", więc tak właśnie nazwałam ten wątek

jest to opowiadanie yaoi z Naruto Uzumakim i Sasuke Uchicha w rolach głównych...
staram się odrobinę odejść od zwyczajnych schematów, w tego typu opowiadaniach... no i straszliwie smęcę, wiem o tym, ale tak mi się przyjemnie pisze...

chętnie posłucham co macie do powiedzenia na jego temat, a raczej na każdy temat z nim powiązany... nie pogryzę (jako wampir mam czym) też za pytania...


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#2 2008-03-22 00:14:02

Ansei

Akolita

1993591
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 334
Punktów :   
alterego: Asmodeusz
etat: Honorowy Krwiobiorca

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Smęcisz? Gdzieżby^^ Twojego bloga przeczytałam kilka dni temu, spędzając sporo czasu przy kopmie^^, jednakże po prostu nie mogłam się oderwać...

Przede wszystkim - pomysł jest świetny^^ i wszystko zrobione - jak mówi moja babcia - z pomyślunkiem xD To bardzo fajnie, że piszesz coś tak nieschematycznego (no w końcu Uzumaki ma splamioną moralność^^) i wciągającego jednocześnie Jedynym, co mogłabym zarzucić to fakt, że publikujesz za rzadko

Ergo; mi się podoba^^


"Bezkarne żółte południe, oddycham przytomnie
Przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie
Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności
To zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości"

Offline

 

#3 2008-03-22 00:23:50

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

z pomyślunkiem? eee... cieekawe...

gdy zaczynałam to opowiadanie nie miałam nawet maleńkiej nadziej, że się komuś spodoba... napisałam co mi myśl na klawiaturę przyniosła... i nadal to praktykuje - dopóki notka nie zostanie napisana nawet ja sama nie wiem co w niej będzie... to takie... pisanie na żywioł...


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#4 2008-03-22 00:30:40

Ansei

Akolita

1993591
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 334
Punktów :   
alterego: Asmodeusz
etat: Honorowy Krwiobiorca

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

xD w każdym razie - wychodzi Ci, bo jest spójne fabularnie


"Bezkarne żółte południe, oddycham przytomnie
Przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie
Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności
To zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości"

Offline

 

#5 2008-03-22 00:49:18

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Zgadzam się, jak przeczytałam Twojego bloga to wpadłam jak przysłowiowa śliwka w kompot XD Naruto z przeszłością i to jaką, typowy czarny charakter... bomba! Do tego on już wie, że kocha Sasuke, a Sasuke nadal myśli.... (on ciężko kumaty, to mu się wybacza XD) a przeważnie to Sasuke uwodzi Naruciaka Dla mnie to jest ekstra, tylko popieram Ansei, za rzadko Nie wiesz co będzie dalej? Myślałam, że tylko ja tak mam... czasami bez pomysłu siadałam o 22:00 bo przypominałam sobie, że po północy mam zamieścić i knociłam na poczekaniu do końca nie wiedziałam jak to będzie. Bairre, my Cię tutaj zmotywujemy do częstszego pisania ;>


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#6 2008-03-22 01:01:31

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Już my się o to postaramy *uwaga! Odzywa się w mnie Lucyfer… ludzie, kryć się* Błahahahhah^^ dobra to tak, mam pod ręką pejcz, trójząb i sale tortur XD czeka Cię wieczna męczarnia w pieklę, już ja Ci to obiecuje^^ i jak czujesz się zmotywowana? *minka niewiniątka* tak ja wiem że jestem nader niewrażliwą, lubiącą zadawać ból psychiczny i fizyczny osobą^^ witam, poznajcie Lucyfera.  ]:->


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

#7 2008-03-22 16:52:36

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Feya? a ten trójząb to duży masz? *niepewnie drapie się w tył głowy*

notka się pisze, ale jakoś tak opornie... mam pomysł, ale nie udaje mi się go przelać na klawiaturkę... już chyba ze trzy wersje tego rodziału potraktowałam Backspace'm...


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#8 2008-03-22 16:56:03

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Kochanie u mnie wszystko co najlepsze…  korbacze, trójzęby (duuuuuże), pejcze, bicze XD czyli będzie zabawa ^^


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

#9 2008-03-22 17:13:09

Bairre

Genin

9182254
Skąd: Duże miasto na południu Polski
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 23
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

hmmm... nie powiem, brzmi interesująco, ale chyba jednak odmówię *cofa się powoli z niewinną minką*


nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit

Offline

 

#10 2008-03-22 18:20:33

Narami

Chuunin

9060560
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 61
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

również czytuje Twojego bloga i ze zniecierpliwieniem oczekuje kolejnych rozdziałów ^^ jakby co to pomogę Lucyferowi Cię "grzecznie" nakłonić do pisania:)
no, ale co do bloga: ciekawy pomysł! ale aż 5 (albo 6) lat Naru był poza wioską? Dłuugo.. Ogólnie czytałam już takie ff gdzie to Naruto widział a nie Sasek ale Twoje wydaje mi się jak na razie najciekawsze
Tylko za rzadko:( ale mam nadzieję że w najbliższym czasie się to zmieni ^^


"Butter is never funny, Moony. Butter is extremely serious."

Offline

 

#11 2008-03-26 08:51:21

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Czytam, czytam *wymachuje łapką chcąc zwrócić na siebie uwagę* Tylko, że tam podpisuję sie Hibari, ale mniejsza o to.
Twój blog jest jednym z moich naj, naj, najulubieńszych^^.


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#12 2008-03-26 13:11:30

 Akame

Erokage

2878058
Skąd: Otchłań zapomnienia
Zarejestrowany: 2008-03-20
Posty: 706
Punktów :   10 
alterego: Liu Feilong
etat: Kwiat Yakuzy
WWW

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Hibari? Skojarzyło się z pewną laską polującą na facetów z męskiego dormitorium XD sorry za dużo japońskich seriali
Bairre kiedy nowa notka! Miałyśmy Cię poganiać


- Żaden sąd by nas za to nie skazał. Ty jesteś sławny, a ja bogaty. Jesteśmy młodzi i lekkomyślni. Musimy popełniać zbrodnie i umykać przed konsekwencjami. To nasz społeczny obowiązek.


http://img406.imageshack.us/img406/2435/yakuzae.jpg

Offline

 

#13 2008-03-26 15:18:50

Agusia

ero-chuunin

Zarejestrowany: 2008-03-23
Posty: 338
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Na facetów mówisz? *diaboliczny uśmiech* Na nich mogę polować dnimi i nocami, a potem przywiązujemy do kaloryfera i... eee... używamy do woli ^^".
A Hibari to jest z japońskiego skowronek xD.


"Musisz coś o nim wiedzieć... O mężczyźnie, który oddał swoje życie, aby ocalić świat Shinobi, wioskę Konoha... oddał wszystko dla swojego młodszego brata."

"Naruto" - chapter 397

Offline

 

#14 2008-03-28 12:03:50

Narami

Chuunin

9060560
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 61
Punktów :   

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

No właśnie, Bairre?Bo człowiek czeka i czeka.. w najbliższej przyszłości czy raczej za jakiś dłuższy czas?


"Butter is never funny, Moony. Butter is extremely serious."

Offline

 

#15 2008-04-22 11:07:06

Feya

ero-jounin

3782122
Skąd: centrala
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 465
Punktów :   
alterego: Michael (Angel Sanctuary)
etat: Półdiable

Re: Naruto/Sasuke by Bairre

Spuszcza łebek po czym gwałtownie podnosi z błagalnym spojrzeniem… Kiedy nowa notka? Cierpimy z powodu barku Naruto Bad Boy… kiedy wracasz?


Love is the answer, but while you are waiting for the answer sex raises some pretty good questions.       — Woody Allen

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
mateusz dobrzyński wolne domki Dźwirzyno