Pogoda się zepsuła. Kto umie naprawić?

Im zimniej tym lepiej - nie ma co naprawiać :P

Ty eskimosie :p ale fakt ja nawet wolę zimno od gorąca, niestety pogody nie naprawiam :>

Nic nie poradzę, jestem stworem bardzo ciepłolubnym, gdy mi za zimno - hibernuję :]

Heh to ja mam na odwrót - zimą budzę się do życia a na wiosnę zapadam w sen cieplny:) do aktywnego życia niezbędny jest mi śnieg :P

jeśli o pogodzie mowa to ja jestem zmienno zimno-cielne. Wręcz uwielbiam narzekać na pogodę, co nie przeszkadza mi okrągły rok nie zakładać długich rękawów a i zimą jesienna kurteczka mi w pełni wystarcza^^
co teraz się zepsuło bo odeszłam od tematu… zepsuła się wena! Pomocy!

ja mam jedną nieodwracalną niezbywalną preferencję : letnie noce :)

Popieram...jak ja nie cierpie zimy :beczy: w sumie jesieni też nie lubię :myśli: .... tak, lato i wiosna to zdecydowanie mój czas

Pada śnieg, pada śnieg, dźwięczą dzwonki.... 21 marca, dzień wiosny, a u mnie jakaś porypana zadymka, nosz kurva... pogoda się psuje... zróbmy sobie kulig :kon:

:lol: ta emorda zabiła mnie na śmierć :bounce:

Forum się zepsuło :( Od 7 lat nikt tu nie wchodzi :(