Kto. - 2008-08-10 12:07:52

Babunia Tsunade i spółka, czyli sannini.
Zacznijmy od:

Tsunade - Energiczna kobieta, która (jestem pewny) gdyby musiała ruszyć do walki w obronie wioski  i oddać za nią życie, zrobiłaby to na pewno. Mimo swojej przeszłości, która nie była zbyt ciekawa (ba, była wypełniona cierpieniem) nigdy nie zostawiłaby swoich przyjaciół, takie zasady wpoił jej Trzeci. Wydaje mi się, że jest najsłabszą z trójki sanninów objętych legendą, chociaż jej talent co do medycznych jutsu jest niewątpliwie legendarny. Jak gdzieś kiedyś napisano mogła sama zmienić losy bitew, a nawet wojen (co nawet jej wyszło).

Jiraya - Tutaj na początku przeszła mi przez głowę myśl: Ero-sannin, Zboczony pustelnik, ale tak naprawdę był znakomitym wojownikiem, chociaż marny z niego pisarz. (zapewne przez preferowaną przez niego tematykę). Wydaje się silniejszy niż wymieniona wyżej Tsunade, chociaż nie dowiemy się tego zapewne. Twierdzi, że jest zbyt mało zorganizowany, aby zostać Hokage.

Orochimaru - Wąż. Blada twarz (jak w westernie z udziałem hm, plemion różnego rodzaju, chociaż Oro tam się nie nadaje). Z tego co wiem (i z tego co widać) najbardziej utalentowany (skąd my to znamy, hm, czyżby Sasuke?) z całem trójki. Był świetnym kandydatem na Hokage, jednakże wybrał inną drogę, która niestety (albo i stety) zrobiła z niego potwora. Były członek Akatsuki, który pragnie poznać wszystkie jutsu. To jego ambicja.

Naomi - 2008-08-21 14:01:06

Tsunade pomimo swojej siły również wydaje mi się najsłabsza. Może dlatego, że przypomina mi Sakurę? Ero-sannin to Naruto, Orek-potworek Sasuke :D Ale to już wszyscy zdążyli chyba zauważyć...


Ogólnie całą trójkę lubię. Nawet Orochimaru: gość ma świetne kolczyki :p A co do "talentu" pisarskiego Jirayi... Kakashi raczej by się z tobą, Kto, nie zgodził, iż jest wątpliwy :D Tsunade jest fajną babką, ale czasami straszna z jej jędza. W sumie trochę mnie przypomina :) Pod względem jędzowatości rzecz jasna xD

Kto. - 2008-08-21 21:12:36

No cóż, mam nadzieję, że kiedyś ukarze się jakaś książka autorstwa naszego kochanego ero-sannina i jestem pewny, że będę zachwycony i w ogóle w niebie, jeśli chodzi o jego talent pisarki. Na pewno książką podbije serca wszystkich, tych wybrednych oraz tych bardzo wymagających czytających, pomijając rozmaitej maści krytyków literackich.

Ta, sanninowie przypominają niewątpliwie drużynę 7, jednak, jeśli ich historia potoczy się tam samo jak legendarnych, to Naruto raczej Hokage nie zostanie, a szkoda by było.

Naomi - 2008-08-22 01:45:55

Fakt, szkoda by było, gdyby Naruto nie został Hokage... Ale ostatnio chodzi mi po głowie nastepujące zakończenie "Naruto": Sasuke atakuje Konohę i walczy z Naruto. Oboje giną. Trochę pesymistyczna wersja jak na mnie. Zazwyczaj jestem optymistką...

Co do książki Jirayii to chętnie bym taką przeczytała :p

Kto. - 2008-08-22 20:48:10

Nie, mi to się widzi inaczej. Naruto  s a m  rezygnuje ze stanowiska, proponując na swoje miejsce Sakurę. Tak samo, jak to zrobił Jiraya, takie zakończenie bardziej by mi pasowało, ale to moja subiektywna wizja. Dobrze byłoby gdyby jednak - w twojej - Sasuke nie zabijał Naruto. Cały czas mam nadzieję, że będą przyjaciółmi, a pod koniec całego anime wyznają sobie miłość. [umh, marzenie].

Naomi - 2008-08-23 17:21:54

Ta... Marzenie. Chciaż mam na takie marzenie nadzieję :D Albo jeszcze inaczej:

Sasuke chce mocy Kyuubi'ego, tak? Ale, kiedy będzie chciał walczyć z Naruto, nagle obaj uświadomią sobie, że się kochają :) Koniec końców zobaczymy, jak Naruto zostaje Hokage, a Sasuke stoi u jego boku jako zastepca... Lecz pewnie nie mamy co liczyć na numerek w gabinecie :p

Kto. - 2008-08-23 18:29:10

Jak?  Sasuke łomocze się z Naruto, ale potem wyznają sobie miłość i Naruto mianuje Sasuke na swojego zastępce, bez urazy, ale ja bym się bał po tym - jakbym na miejscu Uzumakiego z nim się bił - od razu go tak faworyzować.

Ogólnie Sakura nawet nadaje się na Hokage, patrząc na nią od strony siły i inteligencji, tak samo jak Tsunade. Ojej, ale gdyby wszystko potoczyło się tak, jak za czasów trzech sanninów, Sakura walczyłaby z Sasuke w obronie wioski. Hm, ciekawe, jakby to wyglądało.

Szamba betonowe Brok ciechocinek hotel wellness wolne domki Dźwirzyno